Wrzesień w Mitycznej Przestrzeni w rytmie bogini czas materii i relacji

Kończy się lato w naszym poczuciu, choć przypomnę, że jego rzeczywisty próg wyznacza równonoc jesienna (23 września) więcej jeszcze będę pisać o samej równonocy na blogu niebawem. Dziś nieco wrześniowej energetyki. Tym razem w rytmie Bogini.

Bogiczny cykl roku to postrzeganie cykliczne czasu. Powracanie po spirali do tych samych etapów z różnych perspektyw. To poczucie cykli księżyca. To współdziałanie z cyklem rocznym w swoich planach osobistych. To poddawanie się naturalnemu przepływowi energii, jaki w danym momencie cyklu nam towarzyszy. Poddawanie się i czerpanie z podążania i korzystania z niego. Zapraszam do wędrówki spiralą roku. By powrócić do swojego cyklu. I działać z rytmem całości, a nie przeciw niej. Powrócić do rytmu ciała i jego zasobów. Jak również poprzez integrację kolejnych energii cyklu powrócić do swojej pełni. W energetykę miesiąca wprowadzać będzie comiesięczny opis tu, na stronie oraz poprzez newsletter – tam też dołączony będzie tekst pogłębiający temat, oraz propozycja ćwiczenia czy rytuału. Zapis na dole strony.

Wrzesień to czas Bogiń ziarna, tej, która karmi. Tej, która uczy materializacji. Niesie energetykę zasiewu. Również symbolizującą nasz proces wewnętrzny. Teraz sadzimy ziarna, które w zimie, w mroku naszego ciała spokojnie będą dojrzewać, by na wiosnę mogły zakiełkować i ujrzeć światło dzienne.

– W tym czasie pracujemy z domykaniem starego, otwieraniem na nowe działania.
– Odkrywaniem naszych schematów związanych z przyjmowaniem, karmieniem, posiadaniem, pozwalaniem sobie.
– Badamy programy osobiste i rodowe związane z materią.
– Materializujemy nasze plany i wychodzimy do świata.
– Badamy naszą relację z dyspozytorem dóbr wewnętrznych – czy nam pozwala przyjmować, ile pozwala?
– Odkrywamy nasze ziarno potencjału, oddzielamy też ziarna od plew – by realizować swoje powołanie, a nie oczekiwane od nas scenariusze.

Na ten czas idealnie będzie przyjrzeć się swojej relacji z ojcem i rolami z rodu płynącymi. Zmierzyć się z oczekiwaniami, jakie nam stawiano i ruszyć ku światu po swojemu. A po drodze wyjść z roli dziewczynki i samej stać się panią swoich plonów. Uzdrowiwszy relację z ojcem, otwieramy sobie drogę do relacji partnerskiej.———————                                  ————-

 

———————————

19.09.22 – 09.10.22 Archetypowa droga kobiety ze świata ojca do siebie i ku swemu światu – 3 tygodniowy kurs online z rytuałami i ustawieniami >>>

 

Wrzesień jest też świętem Bogini Wenus – a w zasadzie każdej Bogini z aspektem płodności związanej. To czas Panny z kłosem. Matki plonów, Demeter. Tej, która niesie pokarm. Tej, która stwarza. Bogini w aspekcie pełni – kobiecości, kreatywności. W bogactwie swoich zasobów. W ciele. To taki ziemski aspekt, ucieleśniony. Uczy nas cieszenia się zmysłami, ciałem. Tym, co możemy kreować i materializować. Ten archetyp uczy nas na nowo akceptacji swego ciała. Sprawia, że umiemy cieszyć się miłością, pięknem. Pomaga zamieszkać i wygodnie rozgościć się w swoim ciele. Pomaga cieszyć się zmysłami. Rodzi artyzm chęć tworzenia i nadawania formy swoim dziełom. Czasem dzieciom. Przypomina o miłości do samego siebie. Świętości kobiecego ciała, z mocą rodzenia/stwarzania i potrzebie poszanowania go. Niesie też tematykę relacji. Jeszcze bardziej wzmocnioną czasem równonocy jesiennej.

Kolejnym ważnym momentem tego miesiąca to równonoc jesienna. Czas domknięcia lata, podsumowania. Teraz właśnie możemy ucieszyć się tym, co udało się zebrać. Znaleźć równowagę, na to by, to co w świecie równoważyło się z tym, co w nas. Jak wspominałam na początku tego tekstu, właśnie teraz jest piękny czas, by skupić się na sobie. Nim jesień przesunie punkt ciężkości i wpadniemy głębiej w odmęty swojego świata wewnętrznego i świata mroku naszych ograniczeń, niemocy, czy lęków.

Teraz w idealnej równowadze pomiędzy światłem a ciemnością. Między tym, co we mnie a światem. Swoim potencjałem a tym jak go wnieść do świata. Pomiędzy wymyślaniem a urealnianiem. Tego, co już udało się wypracować do świata. Pomiędzy aktywnością a odpoczynkiem. Właśnie teraz planujemy i realizujemy. A już po przejściu progu jesieni – wyznaczonego równonocą jesienną. Będziemy mieli czas na modyfikacje i kolejne poszukiwania swoich nowych potencjałów.

Czas na:
– rytuały związane z ciałem, zmysłami,
– rozpoznanie dynamiki swojej wewnętrznej i zewnętrznej relacji,
– święte zaślubiny animy i animusa,
– zanurzenie w ciele i cyklu,
– poszukiwanie harmonii wewnętrznej poprzez równowagę żeńskiego z męskim, oraz wędrówki od siebie ku światu.

Tematyce relacji przyjrzymy się na warsztatach 2 połówki jabłka czy szarlotka z ogryzków

Na zajęciach pracować będziemy z rodowymi blokadami związkowymi, wewnętrzną dynamiką żeńskiego i męskiego, wzorcem relacji wewnętrznej w nas. Warsztaty odbywają się metodologią ustawień archetypowych.

 

17.09 2 połówki jabłka, czy szarlotka z ogryzków? Ustawienia relacji dla par i osób poszukujących relacji >>>

 

Miesiąc zamkniemy bezpłatnym webinarium poświęconym Bogicznym mocą kobiet. Spotykamy się w równonoc jesienną 23 września o godzinie 20.00 na platformie zoom – link do tego spotkania pojawi się w najbliższym newsletterze. Wykład połączony będzie z ćwiczeniem.  Zawierać będzie również zaproszenie do cyklu z Boginiami.

————————–

22.10 – 18.03 Spotkania Bogiń cykl terapeutyczny dla kobiet >>>

—————–

Witajcie po wakacyjnie :-)