Kolejna wiosna już się pojawia na horyzoncie. Wyczekiwana, z nadzieją na oddech. Pojawia się jednak w innych okolicznościach. Dużo trudnego się teraz dzieje. Każda/y ma na to swoją reakcję.
Moja jest taka, jak na filmiku, który wam nagrałam wraz z rytuałem (link w mailingu). Zapraszam też w najbliższy piątek na spotkanie pracy z tematyką społeczną. Pracujemy poprzez formułę procesu grupowego. Szczegóły spotkania >>>
Przechodząc na poziom osobisty. Ja jeszcze czekam, aż ta wiosenna energia do mnie dotrze. Ta moc działania, wychodzenia z pomysłami do świata, kreowania z lekkością. Dla każdej/go z nas wiosna przychodzi inną porą. Pewnie wiąże się to z etapem, jaki za nami i wyzwaniem, jakie przed nami. Czuję, że mierzę się z dużą zmianą, którą przetaczała się u mnie przez całą zimę. Stąd nieco brak mi oddechu. Też jak słyszę, dla wielu z was ta zima była trudna. Procesy, jakie się uwalniały, czy transformowały były trudne. Czas teraz odpocząć. Może korzystając z tego, że jeszcze nieco zimowy klimat naokoło – zróbmy sobie czas pomiędzy. Pomiędzy zimą a wiosną. Po uzdrawianiu i odpuszczaniu starego, na pobycie w nic nierobieniu. Nim nowe zaczniemy kreować. Taki czas to czas oczyszczania. Pobycia we własnej przestrzeni. Odczepienia się od siebie z wymogami. Zatem. Co cię zasila? Co pomaga się zregenerować? Odpocząć? Jak odpoczywa twoje ciało, a jak odpoczywa twoja głowa, psyche?
Wracając na wiosenny szlak. Energia marca, to energia Białej Bogini. Co roku nastaje jej czas, ale jak to bywa w archetypie, wyłania się inny aspekt. Niby jest to powtarzalne, ale co roku inne. Biała Bogini dla mnie na ten rok ma twarz córki. To z nią w marcu na grupie i stronie Mitycznej Przestrzeni się spotkamy. Kontaktując się z córką w nas – budzimy tamte potencjały może zapomniane, wracamy do beztroski, przestrzeni, uzdrawiamy jakiś kawałek naszego życia. By teraz w pełni móc dorosnąć. Stać się kobietą, jaką jesteś. Bez narzuconych ram, oczekiwań czy ról. Biała Bogini to też energia świeżości. Wyrażania po nowemu. Bez wzorca jak było. Czas na powrót do siebie na samostanowienie i samo manifestację. Marcowy warsztat do tego zaprasza. Do pełni kobiecości, pełni siebie.
19 marca – Przebudzenie kobiecości – uwalnianie z ról rodowych >>>
Wolne od wzorców w pełni siebie witamy wiosnę. Dopełnieniem tego procesu będzie jeszcze kontakt z archetypową matką. By w kwietniu połączyć ten element w archetypowej relacji matki z córką. Relacji, która jest dla nas wzorcowa. By córka mogła dorosnąć. Temat ten poruszę na kolejnym Webinarium. Osoby zapisane do mojego mailingu dostaną zaproszenie wraz z przypomnieniem krótko przed spotkaniem. Nie potrzebują ponownie się zapisywać. Nowe osoby mogą zapisać się na dole strony, lub pod linkiem do wydarzenia.
17 marca godz. 19.30 – Webinarium – Archetypowa relacja Matki i Córki >>>
Wiosna jeszcze nie w pełni a ja już lata wypatruję. To mnie zasila, stąd już zajawka pierwszego wakacyjnego wydarzenia. Warsztat połączony z indywidualną sesją fotograficzną. Czemu tak? Bo zostanie materialny ślad twojej przemiany, bo od razu uzyskaną zmianę możesz nieść do świata.
09-14 sierpień Babie Lato – warsztaty terapeutyczne dla kobiet z obiektywem w tle >>>
Będzie to połączenie warsztatów i odpoczynku. Zasilania i przemieniania. Nasz warsztat, to podróż nad jezioro w przyrodniczą krainę, to również podróż metaforyczna. Warsztat bowiem to wędrówka poprzez to, co zostawiamy, czas pomiędzy i wreszcie wyjście z nową jakością. A sesja fotograficzna uwieczni wasze nowe albo Ja. Będzie to wspólna wyprawa poprzez blokady do pełni siebie. Pracujemy poprzez ustawienia, rytuały, ciało, taniec, sztukę, obiektyw, nic nierobienie.
Poznaj siebie w pełni – Utrwal ten obraz – pokaż prawdziwą siebie światu
Pełnie wiosny witać będziemy w przesilenie 20 marca. Panowanie zaczyna Bogini Ostara. Pani nowego. Oby to był dla nas dobry i zupełnie nowy etap. Wolny od powtórek wpychających na stare ścieżki.
Pozdrawiam ze szlaku poszukiwań
Ania