Czerwiec czas przemian, odoczynku i relacji

Lato powoli się zbliża. Dla mnie rozpoczyna się ono wraz z dniem dziecka. Czerwiec zaprasza do zwolnienia i nauki odpoczynku. Czas pozwolić rzeczom dziać się wokół. A własną energię kierujemy do siebie. Powracamy do siebie. Im bardziej w sobie, tym mocniej w świecie. Co to oznacza? Kiedy nie gonię za światem, za pracą, zarobkami, uznaniem itd.Zamiast tego osadzam się w sobie. Działam w zgodzie ze sobą. Kontaktuję z własną naturą. Moim mitem życiowym. To świat zawraca i kieruje się ku mnie. A ja zanurzona w sobie nie gubię się w świecie. Nie pytam co dalej, dokąd teraz. Mit mnie prowadzi. I właśnie odpoczynkowi zawdzięczamy m.in ten powrót do siebie. Odpoczynek pomaga mi się skontaktować ze sobą. Poza powrotem do siebie. To też ładowanie akumulatorów na powakacyjną część roku. Część większego cyklu działania i odpoczynku. Ale z odpoczynkiem bywa u nas krucho. Nie zawsze potrafimy naprawdę odpocząć. Nie wypełniać kalendarzy zadaniami i wyzwaniami wakacyjnymi, ani listą filmów do obejrzenia. Tylko byciem i odpoczywaniem. Nic nie robieniem.

Wakacje też są czasem, kiedy wyskakujemy ze starych ról i wskakujemy w swoje życie ale może już z innego miejsca. Lubię widzieć czas przed i po wakacyjnie. Często początki czegoś planuje na po wakacjach. Kiedy od nowa, z nową energią, z innego miejsca się za to zabieram. Lato pozwala porzucić nieco starych ról. Rozpuścić w mocnym słońcu krytyka wewnętrznego. Światło też sprawia, że nasz cień jest najmniejszy a moc ekspresji największa. Łatwiej teraz porzucać i ku nowemu ruszać.

Dlatego też właśnie latem zaplanowałam warsztaty letnie. Zaplanowałyśmy je wraz z przyjaciółką i wspólniczką naszego wspólnego projektu „Podróże bohaterki” Oparte są one o kanwę rytuału przejścia. Porzucamy stare. Odpoczywamy w czasie pomiędzy, oraz zbieramy odwagę i ruszamy ku nowemu. Warsztat ten to może być przygodą domknięcia starych etapów w naszej podróży przez życie. Może też być ukierunkowany na konkretny cel. Plan. Pożegnamy to, co blokuje realizację tego planu. Uwolnimy od krytyka lęku czy tego co blokuje przejście ku nowemu i zainicjujemy nowe. Pobadamy energię celu. Dzięki sesji fotograficznej możesz już mieć gotowe materiały na ową nową drogę życia. Zdjęcia przypominające ci o tym twoim nowym „ja” albo sesje na stronę internetową jeśli ruszasz z nową działalnością. Może też być to nowa wersja tego, czym się zajmujesz.Więcej o mądrości rytuału przejścia opowiem już w ten czwartek 02.06.22 o godzinie 19.00 będzie też czas na dyskusję oraz ćwiczenie. Link i informację organizacyjne wysyłam newsletterem. Zapisy do niego – na dole strony. 

 

09-14 sierpień Babie Lato – warsztaty terapeutyczne dla kobiet z obiektywem w tle >>>

 

Czerwiec to również czas sobótki, czy też nocy świętojańskiej. Moment rozpoczęcia lata. Najkrótsza noc w roku. Czas spotkania ognia z wodą. Żeńskiego z męskim. W tym dzikim romansowym aspekcie. To czas celebracji zmysłów. Od przesilenia letniego do równonocy jesiennej mamy czas kontaktu żeńskiego z męskim. Od wspomnianego powyżej romansu, aż do równowagi związkowej na progu jesieni w równonoc jesienną.  Na domknięcie tego etapu przygotowałam dla was warsztaty o relacjach.

 

 17-18 września Ustawienia relacyjne dla par i singli – Relacyjne rozwikłanie >>>

 

Na zajęciach w kameralnym gronie popracujemy poprzez ćwiczenia nad wzorem relacji wewnętrznej. W ramach ustawień przyjrzymy się blokadom związkowym. Spotkamy się również z Animą oraz Animusem. By zbadać z jakiego miejsca wchodzimy do związku. Czy z dziecięcego, rodzicielskiego, czy relacyjnego. Każdy osoba zapisana na zajęcia poza ćwiczeniami będzie miała własne ustawienia. Osobiste lub związku. Ale i tu praca dzieje się po obu stronach. Spotykamy się w leśnych okolicznościach przyrody. Możemy też pożegnać lato wspólnym ogniskiem.